niedziela, 14 maja 2017

Szybka mapa na niedzielną wyprawę

Słoneczko świeci, nic tylko wybrać się na rower. No ale jak to? Bez mapy?

Możemy oczywiście zabrać ze sobą komórkę, czasami jednak przyda się nam mapa na zwykłej kartce. Możliwości wydrukowania mapy (na przykład OpenStreetMap) jest naprawdę sporo, mnie zainteresowała usługa oferowana przez Inkatlas.

Firma ta oferuje pobranie interesującego nas fragmentu mapy OSM i przygotowanie jej do druku w postaci pliku PDF. Usługa jest bezpłatna dla map zajmujących mniej niż 4 strony A4, w przypadku większego obszaru wydruku trzeba uiścić niewielką kwotę.

Rejestracja w testowanej przeze mnie bezpłatnej wersji nie jest wymagana; po wyszukaniu interesującego nas punktu zaznaczamy, używając przycisku z czarnym kwadratem, konkretny obszar, potem dobieramy suwakiem skalę mapy i układ strony.

Inkatlas oferuje mapy w kilku różnych stylach:


OpenStreetMap, czyli zwykła mapa OSM bez przeróbek — czasami po prostu może być za mocno przeładowana informacjami


Inkatlas Urban — czarno biała mapa z podkreślonymi zabudowaniami i wyraźnym układem ulic i dróg


Inkatlas Outdoor — styl podobny do wersji Urban, ale z zaznaczonymi poziomicami


OpenTopoMap — kolorowa mapa topograficzna uzyskana na podstawie mapy OpenStreetMap

Po wybraniu stylu należy nacisnąć przycisk "Continue". W drugim etapie można wpisać tytuł mapy i jej opis (oraz zadecydować, czy chcemy mieć na mapie siatkę geograficzną), po przejściu do kolejnej strony rozpoczyna się generowanie mapy.

Garść uwag:

1. Wszystkich tych, którzy chcieli za darmo wygenerować plik w formacie A4, a potem zrobić sobie z tego mapę sztabową na pół ściany, muszę zmartwić — w powiększeniu wygląda ona kiepsko, po obejrzeniu mapy okazało się, że jest to tak naprawdę średniej jakości rysunek JPG zapakowany tylko do PDFa.

2. W mapie w stylu Inkatlas Outdoor zauważyłem pewien błąd — chciałem wydrukować sobie mapę pobliskiego zalewu, okazało się, że w okolicznych miejscowościach, w których obszar zabudowany nie był zaznaczony jako całość, znikały również pojedyncze budynki.

3. Jeżeli ktoś się zastanawia, czy można z tak uzyskaną mapą iść w góry, to radzę obejrzeć przykładową mapę okolic Karpacza.

Brak komentarzy: